Trochę słowiańskich klimatów przed zimą.
Na pożegnanie lata kilka zdjęć inspirowanych szeptuchowymi przygodami :)
Marzanna? (Gdyby tylko nie ten kominek nad ramieniem ;) |
Za piękne słowiańskie zdjęcia dziękuję jak zawsze mojej szwagierce Gosi! :D
Marzanna? (Gdyby tylko nie ten kominek nad ramieniem ;) |
Ślicznie :) Jeszcze teraz ostatnie powiewy ciepła i słońca, a przynajmniej... u mnie przebija się przez chmury. Czas jesieni jest przepiękny, to bomba kolorów, w niej do twarzy każdej czarownicy ;)
OdpowiedzUsuń