Moja nowa powieść - "Ja Cię kocham, a Ty miau" pojawiła się już w księgarniach.
Z okazji premiery powstała niesamowita sesja zdjęciowa. Po raz kolejny po drugiej stronie aparatu stał Wojtek Biały. Nie wyobrażam sobie robić zdjęć z kimś innym :D To chyba jedyny człowiek na tej planecie, który umie sprawić, że przestaję się uśmiechać nerwowo do obiektywu.
Jako, że pstrykaliśmy zdjęcia do komedii kryminalnej, to w studio było mnóstwo zabawy. Korzystaliśmy też z rekwizytów - były sztuczne wąsy, lupa, kaszkiet i fajka. Zdjęcia wykonane przez Wojtka stopniowo wrzucam do mediów społecznościowych. W tym poście wkleję Wam ich kilka, a także film pokazujący jak to wyglądało od kuchni.
Jak już napisałam wcześniej sesję uwiecznił Wojtek Biały. Jego asystentką była Agata Kukla. Makijaż i stylizację wykonała Iwona Gzik. Za kamerą stał Radek Zawadzki. A wspierała mnie moralnie Ula Niewirowicz z ekipy wydawnictwa W.A.B.
"Ja Cię kocham, a Ty miau" - zwariowana komedia kryminalna. Ilustratorka Ala ma kota o imieniu Lord. Znudzony życiem na zbyt niskim w jego mniemaniu poziomie Lord postanawia przegnać narzeczonego swojej ukochanej właścicielki i wziąć sprawy w swoje łapki. Za jego drobną zachętą Ala wyjeżdża razem z innymi artystami do położonego na odludziu dworku. Jego właściciel, pan Stefan, postanowił ufundować wyjątkowe stypendium. Wybrany przez fundatora twórca będzie miał okazję zostać spadkobiercą pana Stefana. Rywalizacja o jego względy staje się zaciekła. Tak zaciekła, że pewnego dnia w salonie zostają odnalezione zwłoki jednego z artystów. Czy Lordowi uda się uratować swoją panią?
Lord jest w drodze do mnie ^^ jestem naprawdę ciekawa tej książki ale jeszcze bardziej ucieszyłam się, że seria diabelsko-anielska będzie kontynuowana - uwielbiam ją :*
Jestem oczarowana Pani urokiem pisarza, lekarza, kobiety 😍 Pani zdolność zmiany w zależności od sytuacji jest po prostu niesamowita. Ja diablica... Ja anielica... Utwierdziła mnie Pani tylko w przekonaniu, że nie liczą się przeciwności dobro / zło. Liczy się tylko miłość... a miłość to nic innego jak rownowaga pomiędzy dwiema skrajnymi energiami ☯️ Wysyłam mnóstwo pozytywnej energii. Życzę samych sukcesów... i czuję, że to będzie coś BIG 🕊️
Lord jest w drodze do mnie ^^ jestem naprawdę ciekawa tej książki ale jeszcze bardziej ucieszyłam się, że seria diabelsko-anielska będzie kontynuowana - uwielbiam ją :*
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie podoba mi się najbardziej. Ta uniesiona brew mówi wszystko.
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana Pani urokiem pisarza, lekarza, kobiety 😍
OdpowiedzUsuńPani zdolność zmiany w zależności od sytuacji jest po prostu niesamowita.
Ja diablica... Ja anielica... Utwierdziła mnie Pani tylko w przekonaniu, że nie liczą się przeciwności dobro / zło.
Liczy się tylko miłość... a miłość to nic innego jak rownowaga pomiędzy dwiema skrajnymi energiami ☯️
Wysyłam mnóstwo pozytywnej energii.
Życzę samych sukcesów... i czuję, że to będzie coś BIG 🕊️
Bardzo dziękuję! :*
Usuń